Wszystkie rodziny w pasiece miały podane po dwie bądź jednej
ramce z węzą 4,9 mm. Węza była wkładana 1 kwietnia. Po tygodniu dość nieprzyjemnej pogody sprawdzałem,
możliwości odbudowy węzy o takiej komórce w pasiece przez moje pszczoły.
Oczekiwania były duże chodź wiedziałem, że przeskok rzędu 0,2 mm dla pszczół
stanowi nie lada problem a pomysłowość rodzin pszczelich w przebudowywaniu i
knoceniu takiej węzy jest bardzo duża. Liczyłem się z tym, że może być ciężko i
że większość ramek będzie po-przebudowywanych ale wiedziałem, że 6 rodzin
potrafiło odbudować węże 4,9 mm w stopniu zadowalającym (próby z roku poprzedniego).
Miałem swoje, upatrzone rodziny po których spodziewałem się najwięcej i
liczyłem, że poradzą sobie z węzą bez większych problemów. Wyniki okazały się
jednak dość zróżnicowane i zaskoczyły mnie całkowicie a prawidłowa odbudowa
węzy według mnie była determinowana nie tylko predyspozycją pszczół ale także
warunkami jakie miały pszczoły i miejscem w którym ramki z węzą zostały
umiejscowione w ulu.
Miniony sezon 2013 sprawdził czy pszczoły potrafią
prawidłowo odbudowywać węzę 5,1 mm. Wszystkie rodziny bez wyjątku radziły sobie
z takim rozmiarem komórki a w pasiecie była mieszanka pszczół od niewiadomego
pochodzenia, przez krainki, buckfasty, elgony a kończąc na minesotach. Żadna
rodzina nie miała problemów i rameczki odbudowywane były w sposób idealny ze
100% odwzorowaniem. Nie wszystkie rodzinki dostały także, po jednej ramce 4,9
mm do odbudowy i w tamtym okresie a był to lipiec/sierpień radziły sobie z nią
dosyć dobrze bo odbudowywały ją w stopniu zadowalającym dla mnie czyli 80% ramki było odbudowane
prawidłowo. Sezon 2014 ma wychwycić
rodziny, które naprawdę bardzo dobrze radzą sobie z węzą 4,9 mm i odwzorowują
na poziomie 80-100%.
Pierwsze podanie ramek z naturalną komórką 4,9 mm było
sprawdzające ale nie może decydować o dalszej prawidłowości odbudowywania. Rameczki z węzą wkładałem w różnych konfiguracjach
i w różne miejsca w ulu:
- zaraz za pierwszą ramką czerwiu od strony wylotka na
zabudowę ciepłą (górny korpus)
- jako drugą ramkę przy czerwiu na zabudowę zimną (górny
korpus)
- w środek czerwiu na zabudowę ciepłą i zimną (dolny i górny
korpus)
Wyniki odbudowywania ramek były także determinowane siłą i
rozwojem poszczególnych rodzin. Rodziny bardzo silne które dostawały ramki do
odbudowy na skraj czerwiu nie zależnie czy na ciepłą czy na zimną zabudowę do
górnego korpusu traktowały taką węzę jak ramkę trutową i przerabiały te
malutkie komóreczki na komórki typowo trutowe. Rodziny nieco słabsze traktowały
już takie ramki jak normalne rameczki do odbudowy na komórkę pszczela. Rodziny
bardzo silne które dostały ramki do odbudowy w środek czerwiu odbudowywały na
komórkę pszczelą tak samo robiły rodziny nieco słabsze. Natomiast rameczki
które wkładane były w środek czerwiu w dolny korpus odbudowywane były najlepiej
a przy silnych rodzinach umiejscowienie dwóch rameczek obok siebie w dolnym i
górnym korpusie powodowało najlepszą odbudowę węzy o komórce 4,9 mm
Tak wygląda ramka z komórką 4,9 mm potraktowana jak ramka pracy i przerobiona na trutową
Wniosek
Rodziny bardzo silne powinny dostawać od razu po dwie ramki
z węzą między czerw do dolnego i górnego korpusu a rodziny słabsze po 1-2 ramki
między czerw tylko do dolnego korpusu. Moim zdaniem nie powinno się dawać ramek
z węzą o komórce 4,9 mm na skraj czerwiu. Ramki te traktowane są jako ramki na
czerw trutowy bądź ramki na magazyn miodu czy pierzgi i znacznie są
przebudowywane. „Mówiąc” o dwóch korpusach mam na myśli gniazdo bo miodnie
tworzą następne korpusy nad gniazdem.
Na koniec
Odbudowę poszczególnych ramek w rodzinach oceniam na 4 w
skali od 1-6. Trafiają się ramki całkowicie sknocone, często właśnie pomylone z
trutowymi ale także trafiają się rameczki odwzorowane na poziomie 80-90%.
Przyjąłem kryterium, że ramki które odwzorowane są na poziomie 60% zostają w
rodzinie a wszystkie ramki poniżej tych 60% odwzorowania zostają od razu wycofane.
Po dokonaniu oceny i wyciągnięciu wniosków do rodzin
powędrowały następne ramki z węzą 4,9 mm z uwzględnieniem zaobserwowanych
zależności. Ramki sknocone zostały wycofane… Rodziny bardzo silne po ponownej
kontroli i ocenie prawidłowości odbudowy dostaną po całym korpusie z węzą 4,9
mm. Korpus powędruje na dennice
C.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz