środa, 14 grudnia 2022

Podsumowanie sezonu 2022




Podsumowanie sezonu 2022 w 8 roku bez leczenia rodzin pszczelich.

Podsumowanie wiosenne tutaj: wiosna 2022

Wiosną 2022 w kwietniu moja pasieka liczyła 17 rodzin pszczelich które przetrwały zimę z całości rodzin które szły do zimowli w liczbie 38. Dało to przeżywalność na poziomie 45%. Do okresu czerwcowego rozwoju dotrwało 16 rodzin. Jedną rodzinę zlikwidowałem matka nie potrafiła prawidłowa zaczerwić 2-3 ramek... czerw był przestrzelony, mało zwarty, w małej ilości. 


Rodziny które obleciały się wiosną i obecnie zimują: 

TRC, MacV/3, MacV3/1, 16V/1/1, X1,

L2V/1, L2V/3, CarV, TRC1, TRC2, 

L2V/4, L2V/2, 3V1/1, L2V1/1


Przynależność rasowa poszczególnych rodzin: 

przypisana Amm: CarV, 3V1/1, L2V/3, 16V/1/1, TRC, TRC1, L2V1/1

- przypisana Amm x Buckfast:  L2V/1,  L2V/4, L2V/2, MacV/3, TRC2

przypisana  Buckfast: X1

przypisana Amm x Carnica: MacV3/1


Moja ocena przynależności jak widać kumuluje się głównie w obrępie pszczół w typie A.mellifera mellifera. Praktycznie 13 na 14 badanych rodzin posiada znaczny udział genów A.m.m. Rodzina X1 czysty buckfast (obca genetyka). 


Podział na pasieczyska


P0(3): TRC2, L2V/4, TRC

P1brak rodzin

P2(6): MacV3/1, R3, MacV/3, CarV/3, 16V1/1, X1

P3(7):  L2V/1, L2V/3, TRCL, CarVL1, 16V1/1/1, CarV/2, TRC1

P4(6):  L2V/2, 3V1/1, L2V1/1, R1, R2, CarV

P5: brak rodzin

P6: brak rodzin

P7: brak rodzin


Sumując wszystkie pasieczyska do zimy idzie 22 rodziny pszczele. 


Namnożenie rodzin:

TRC → TRCL

CarV → CarVL1, CarV/2, CarV/3

16V1/1 → 16V1/1/1

Rójki: R1, R2, R3


W tym sezonie namnożenie rodzin było minimalne. Tylko 3 rodziny zostały  podzielone i powstały z nich młode kopie rodzin matecznych. Wszystkie te młode rodziny unasienniły się w pasiece leśnej. Sezon był wybitnie niekorzystny w mojej lokalizacji, dlatego nie próbowałem namnażać większej ilości rodzin ponieważ braki pokarmowe występowały od zimnej wiosny do końca lata. Przyszły za to dwie rójki do pustych uli i jedna którą złapałem w mieście. Rójki wyglądały na zdrowe i były raczej rojem głównym z matkami czerwiącymi, ponieważ bardzo szybko rozpoczynały czerwienie. Ogólnie moje doświadczenia wskazują, że wartość rójek z mojej okolicy jest zerowa. Dlatego często zagospodarowywałem takie rójki tworząc młode rodziny ale zawsze jakiejś części pszczół z przybyłą matką pozwalałem zimować na odpowiednim zapasie pokarmu. W tym sezonie z racji paskudnego pożytkowo sezonu rójki pozostały nietknięte. Dostały dwa korpusy ramek z suszem oraz pustych i zagospodarowały się do zimowli jak chciały. Kiedy ostatni raz do nich zaglądałem wyglądały całkiem nieźle. 


 Sezon kiepski, zimna wiosna, braki pożytkowe i słabe rodziny nie pozwoliły bardziej rozwinąć pasieki czy przeprowadzić jakieś małe projekty. Jedyna rzecz jaka mi się udała to sprawdzenie kilku wybranych rodzin pod kątem VSH według protokołu Harbo oraz sprawdzenie recappingu. Jak zawsze o tej porze na pasiekach jest cisza i spokój, nie ma co robić. Zostają jakieś drobne prace stolarskie i oczekiwanie do wiosny. Oby była ciepła i przyjazna pszczołą... chodź już od 4 lat niestety jest na odwrót.