Podsumowanie sezonu 2020 z uwzględnieniem stanu rodzin, liczebności oraz krótkie wnioski dotyczące całego sezonu i jego przebiegu w 6 roku bez leczenia rodzin pszczelich.
Podsumowanie wiosenne znajduje się w tym wpisie: Wiosna 2020 - pszczoły bez leczenia
Wiosną 2020 w kwietniu moja pasieka liczyła 8 rodzin pszczelich które przetrwały zimę z całości rodzin które szły do zimowli w liczbie 68. Dało to przeżywalność na poziomie 12%. Do okresu czerwcowego rozwoju dotrwało 5 rodzin. Liczba ta niestety uległa zmianie na skutek kradzieży 3 rodzin które mogły przyczynić się do jeszcze lepszego rozwoju pasieki.
Rodziny które obleciały się wiosną i obecnie zimują: 3V, MacV, L2V, 16V, CarV
Skradzione rodziny to: Car4V, 3/4V, B1V
Rodziny które przetrwały zostały zbadane programem Identifly na przynależność rasową:
3V- przypisana Amm x Buckfast
MacV- przypisana Amac x Amm
L2V- przypisana Buckfast x Amm
16V- przypisana Amm x Buckfast
CarV- przypisana Amm
Jak widać w każdej linii jest udział Amm. Jest też i buckfast oraz cześć genów Amac.
Rasowo więc rodziny głównie przedstawiają mieszańce.
Podział na pasieczyska
P0(4): A, CarV, B, Witek
P1: brak rodzin
P2(6): 3V/1, MacV/1, C, L2V/1, 3V/2, 16V/1
P3(12): MacV/2, L2V/2, D, L2V/3, MacV/3, 3V, MacV, L2V, MacV/4, 16V/2, 16V, L2V/4
P4: brak rodzin
P5: brak rodzin
P6: brak rodzin
P7: brak rodzin
P0 - nowe pasieczysko tylko na okres zimowli i wczesnej wiosny
Sumując wszystkie pasieczyska do zimy idzie 22 rodziny pszczele z czego 17 rodzin bazuje na genetyce nieleczonej od 6 lat a 4 rodziny to tegoroczne rójki. Dwie rójki przyszły samoistnie a dwie rójki zostały złapane. Jedna rodzina obce pochodzenie z wymiany, genetyka nie znana.
Namnożenie rodzin:
MacV → MacV/1, MacV/2, MacV/3, MacV/4
L2V → L2V/1, L2V/2, L2V/3, L2V/4
16V → 16V/1, 16V/2
3V → 3V/1, 3V/2
CarV
Witek
A
B
C
D
W wrześniu postanowiłem przebadać wybrane rodziny aplikacją do rozpoznawania ilość V na pszczołach poprzez zdjęcia. Aplikacja beescaning. Aplikacja działa tak, że zlicza ilość V. na pszczołach, następnie mnoży tą ilość przez określony współczynnik odpowiadający za resztę ukrytej warrozy w czerwiu i dzieli przez ilość wszystkich pszczół na zdjęciach. Pszczoły zostają sfotografowane na ramkach. Można wykonać 30 zdjęć z różnych części ramek. Dana rodzina po zeskanowaniu wszystkich zdjęć otrzymuje stopień porażenia w procentach z zaleceniem czy warta jest obserwacji w sezonie. Sprawdzając przydatność aplikacji wykonałem flotację alkoholem na 3 rodzinach i porównałem stopień porażenia ze stopniem uzyskanym za pomocą aplikacji... W dwóch przypadkach stopień porażenia z aplikacji wyszedł nieznacznie większy niż w metodzie alkoholowej. Co prawda ilości warrozy były bardzo nie duże rzędu kilku samic V.
Tak czy siak porażenie wygląda następująco (tylko wybrane rodziny):
CarV: 0,99 %
Witek: 0,70 %
B: 0,47 %
MacV: 1,2 %
L2V: 0,85 %
16V: 1,34 %
3V: 1,55 %
A: 1,66 %
Wnioski:
Sezon chyba dość trudny pożytkowo, mała ilość rodzin dawała spokój i można było bez pośpiechu wykonać wszystkie zaplanowane zadania. Rodziny które idą do zimy w większości wyglądają bardzo dobrze. Na pierwszy rzut oka nie widać oznak chorób. Wykonane pomiary stopnia porażenia nie wykazały dużych inwazji dręcza. Badałem głównie rodziny starsze i rójki które były warte zbadania. Tak jak widać stopień porażenia znikomy. Co przyniesie zima i przedwiośnie okaże się za parę miesięcy. Do tego czasu prawdopodobnie do pszczół już nie będę zaglądał. Pierwszy wgląd planuje na przełomie stycznia/lutego na zasadzie uniesienia daszka czy delikatnego opukania ula. Plany na nadchodzący sezon to utworzenie grupy rodzin typowo wyjazdowej nastawionej na miód i grupy rodzin typowo hodowlanej przeznaczonej tylko na podziały i ochronę wypracowanej genetyki.
Zdjęcia wstępnych kłębów zimujących rodzin z całości pasiek:
Jeżeli te nadbudówki każą domniemać sukcesu w zakarmieniu, to Twoje zdjęcia każą mi się martwić o moją pasiekę... No, fachowiec Twojego formatu wyjdzie z zapaści w moment (w skali przyrody). Trzymam kciuki. ;-)
OdpowiedzUsuńKrzysiek ogólnie u mnie miesiące wrzesień i październik jakby dawały jakiś dodatkowy pokarm z przyrody bo nie karmiłem jakoś dużo a pszczoły mimo to ładnie i budowały i fajnie wyglądały. Tylko wiele razy już tak wyglądały a wiosna weryfikowała stan pasieki. Chodź z mojej obserwacji wynika, że rodziny są w dobrej kondycji i o ile nic się nadzwyczajnego w zimie nie wydarzy a wiosna przyjdzie normalnie w marcu bez nawrotów zimy to powinno być dobrze...
UsuńA co do nadbudówek to chyba też kwestia miejsca nad gniazdem ale fakt jak budują takie korytarze na ramkach to fajnie się na to patrzy... i chyba trzeba przyjąć, że wiedzą jak ustawić sobie przepływ powietrza.
UsuńŁukasz, co to za oznaczenie "V"? dotyczy badania w aplikacji?
OdpowiedzUsuńpowodzenia. oby do wiosny! i oby była lepsza dla wszystkich!
Bartek to V dodałem do oznaczenia rodzin które przetrwały. Pisałem o tym na wiosnę... No przyda się spokojna zimowla w tym roku.
Usuń... a to jakoś mi umknęło...
Usuń