czwartek, 16 października 2014

Grooming behaviour




 Grooming behaviour czyli zachowanie polegające na oczyszczaniu się pszczół z roztoczy. Obecnie na pszczołach dominują roztocza Varroa, które powodują osłabienie zdrowotności poszczególnych pszczół, czerwiu pszczelego a przy dużej inwazji powodują zagładę całej rodziny pszczelej. Pszczoły mogą usuwać roztocza same z siebie (autogrooming) lub pomagają im w tym inne pszczoły robotnice (allogrooming).


Zachowania oczyszczające składają się na całokształt zachowań higienicznych występujących w rodzinie pszczelej. Jest to jedna z form walki bezpośredniej z Varroa. Cechę tą jest bardzo trudno zaobserwować z racji naszej ingerencji w gniazdo rodziny pszczelej i zakłócenie podstawowych czynności wykonywanych przez pszczoły robotnice. Obserwując pracę pszczół przy wyjściu z ula, można dostrzec jak pszczoły robotnice wynoszą martwe roztocza V. Chcąc poznać dokładniej to zjawisko należy przeprowadzić testy, które pomogą nam wybrać rodziny przejawiające zachowania groomingu w stopniu zadawalającym. Dobrze będzie jeśli te zachowania w ogóle wystąpią w rodzinie pszczelej. 


Pisząc o zachowaniu oczyszczającym się warto przedstawić pszczelarza Austriackiego Pana Aloise Wallnera który zjawiskiem groomingu zajmuje się  od 1988 r. Pan Wallner jest pszczelarzem, posiadającym pasiekę towarową (700 pni) który przeszło 20 lat selekcjonuje Carnice na oczyszczanie się z roztoczy Varroa. Dzięki tej selekcji pszczoły zaczęły intensyfikować zjawiska oczyszczania się  z roztoczy do bezpiecznego poziomu obecności V. w rodzinie pszczelej a Pan Wallner ograniczył leczenie do podawania kwasu mrówkowego . Dzięki swoim obserwacją opracował prosty test, który oszacowuje liczbę uszkodzonych roztoczy. 



Test samooczyszczania się pszczół poprzez wzajemne bądź samoczynne zdejmowanie ze swojego ciała samic Varroa oraz uszkadzanie roztoczy w takim stopniu, że dalsze procesy życiowe i rozwojowe nie mogą być kontunuowane.


Na czym polega test.

Test przeprowadzamy w rodzinach pszczelich w miesiącach największego rozwoju oraz w miesiącu wrześniu, czasie przygotowania do zimowli i czasie wystąpienia prawdopodobnej reinwazji pasożyta.
Do rodzin kontrolnych powinno być to 30-40% rodzin w całej pasiece a jeszcze lepiej 100% stanu pasieki wsuwamy wkładki i pozostawiamy je na okres 5-10 dni. Po tym okresie liczymy znajdujące się na wkładce spadłe roztocza Varroa. Liczenie polega na określeniu całkowitej liczby roztoczy spadłych, określeniu liczby roztoczy spadłych nie uszkodzonych i określeniu całkowitej liczby roztoczy spadłych uszkodzonych tzn. roztocza mogą mieć poodrywane odnóża, porozrywane, poprzecinane na pół. Po otrzymanych wynikach określamy tzw. procent oczyszczania w rodzinie (grooming behawiour).

Przykład.
Suma spadłych roztoczy w przeciągu 5 dni wynosi 46 roztoczy.
Roztocza nieuszkodzone 12 szt.
Roztocza uszkodzone 34 szt.

Obliczamy grooming  34/46 * 100% = 74% - wynik ten wskazuje na duży stopień samooczyszczania się w rodzinie z roztoczy Varroa ponieważ 74% wszystkich spadłych roztoczy posiada uszkodzenia ciała uniemożliwiające dalsze prawidłowe funkcjonowanie.
Na podstawie przeprowadzanych testów w swojej pasiece Pan Wallner doszedł do poziomu oczyszczania się pszczół rzędu 96 % 


Oczywiście i ja przeprowadziłem podobne testy na swoich rodzinach reprodukcyjnych. Niektórzy nie lubią matematyki, zliczania, procentów czy jasnych wyników. Niestety ja muszę wiedzieć skąd się biorą niektóre zachowania w rodzinie i muszę mieć na to jakieś potwierdzenie. Inaczej nie było by sensu przeprowadzać własnej selekcji bo w jaki inny sposób mogę określić wartość rodziny na to typowe zachowanie higieniczne, które moim zdaniem jest ważne?  Często branie niektórych spraw na „oko” źle się kończy a w sprawie Varroa to „oko” często zawodzi. 


Celem testu jest sprawdzenie czy pszczoły potrafią likwidować, kaleczyć czy niszczyć samice Varroa. Dlatego ilość osypanych roztoczy nie jest w tym teście ważna. Najważniejszą sprawą są odpowiednie proporcje osypanych roztoczy i możliwość rozpoznania uszkodzonych samic Varroa. 


Do testu przygotowałem wkładki z białego PVC które podzieliłem na pola i odpowiednio oznaczyłem. Podzielone wkładki ułatwiają zliczanie roztocza. Całą zabawę wykonałem na 6 rodzinach o których wiem bardzo dużo bo w sezonie często były prze zemnie maltretowane i poddawane różnym testom. Każda rodzina otrzymała wkładki z innymi oznaczeniami (oznaczenia to liczby w zapisie rzymskim). Poszczególne rodziny mają także swoje oznaczenia (SB1, SB2, A1, B21, A2, CW). Wkładki były umieszczane w rodzinach w pierwszym tygodniu września i po 10 dniach zostały zabrane do liczenia osypów V. Zliczając osypy roztocza dzieliłem na trzy kategorię. Samice V. uszkodzone, Samice V. dojrzałe bez uszkodzeń, Samice V. niewykształcone (beżowe, jasne, przezroczyste).  Po zliczeniu samic V. według założenia obliczałem procentowy udział poszczególnych samic V. w całości osypu znajdującego się na wkładce. Na końcu tabeli pod nazwą VSH % zliczyłem procentowy udział uszkodzonych samic i samic niewykształconych do całości osypu Varroa. 























Wyniki sprawdzania osypów

 

Jak widać w tabelce wszystkie z sześciu rodzin radzą sobie w jakiś sposób z Varroa.  Niektóre rodziny mają większy udział w niszczeniu V. inne bardziej ograniczają rozwój samic V. ale w ogólnym rozrachunku higieniczność jest utrzymywana na wysokim poziomie.Na wkładce zdarzały się także roztocza żywe, w pełni sprawne. Zliczałem je do grupy roztoczy V. dojrzałe, nieuszkodzone. Można by zliczać je do osobnej grupy ale nie mam pewności czy są to roztocza opadłe z pszczół samoistnie czy zrzucone przez pszczoły. Jeśli doliczyłbym żywe i sprawne samice V. do grupy roztoczy uszkodzonych czyli tych zaliczanych do groomingu wskaźnik procentowy dotyczący higieniczności na grooming wzrósłby o około 5%. Nie jest to aż tak bardzo istotne bo widać, że rodziny wykonują czyszczenie a świadczy o tym ilość uszkodzonych roztoczy Varroa. Dzięki temu testowi mogę ocenić możliwości poszczególnych rodzin pszczelich. Zastanawiające jest tylko to, że wszystkie rodziny radzą sobie podobnie więc czy zasługą takich zachowań może być mała komórka 4,9 mm i wdrożone założenia systemu?