niedziela, 25 stycznia 2015

Organizacje, programy zajmujące się selekcją pszczół opornych na roztocze Varroa.




Często spotykam się z pytaniami dotyczącymi pszczół opornych na roztocza Varroa. Dużo osób w tym pszczelarze nie do końca wierzą, że w innych zakątkach świata a nawet i w Europie takie pszczoły są i cały czas trwają prace selekcyjne nad poprawieniem czy dokładnym zbadaniem mechanizmów obronnych jakie wytwarzają pszczoły w celu utrzymania populacji Varroa na odpowiednim poziomie.

Reakcje na słowa dotyczące pszczół które potrafią przezwyciężyć roztocza i utrzymać go w ryzach bez użycia środków chemicznych są często bardzo skrajne. Niektórzy patrzą z politowaniem, pukają się w głowę i wytrzeszczają szeroko oczy. Czasami zdarzają się wybuchy śmiechu i agresja słowna z mnóstwem niedorzecznych argumentów. W takich przypadkach ucinam temat i nie podejmuje polemiki... Nie dziwi mnie to nawet, może jeszcze nie czas aby o tym mówić otwarcie?

Chcę jednak przybliżyć troszkę działania innych pszczelarzy, organizacji czy projektów na całym świecie zmierzające do poprawy życia pszczół bez zbędnej chemii i innych wymuszonych zabiegów. Będą to krótkie streszczenia dotyczące poszczególnych organizacji i projektów, które według mnie zasługują na uwagę.




USDA Department Rolnictwa USA
Projekty ARS

Potężna „organizacja” rządowa. Obejmuje liczne projekty naukowe dotyczące pszczół. Przede wszystkim skupiają się na hodowli pszczół opornych na roztocza Varroa. Pszczoły o cechach VSH. Badanie zachowań pszczół przejawiających cechy VSH. Opracowywanie metod badawczych. Wykonywanie testów VSH i analizowanie wyników. Światowa kadra badawcza w składzie: Robert G Danka (Bob), Thomas E Rinderer (Tom), John Stelzer (Tony), Daniel D Winfrey (Dan), Lilia I De Guzman i inni.

Głównym projektem jest selekcja pszczół opornych na roztocza Varroa z pszczół rosyjskich (Primorskie pszczoły). Pierwsze pszczoły do projektu zostały wprowadzone w 1995 roku. W 2001 roku pszczoły primorskie zostały wprowadzone do pasiek na terenie USA. W tym czasie królowe które wykazywały się największa opornością na roztocza Varroa wybrano i podzielono na trzy grup/bloki „A”, „B”, „C”. Każdy blok produkował matki córki i rodziny ojcowskie do krzyżowania między blokami. Najlepsze królowe z poszczególnych bloków trafiały do dalszych badań i testów. Równocześnie z Rosji napływały nowe królowe Primorskie. W każdym roku wybierano królowe o najlepszych cechach zarówno pod względem obrony przed roztoczem jak i pod względem cech przydatnych czysto komercyjnie. Początkowo nie stwierdzono pszczół Varro opornych, które byłyby zdolne przetrwać bez zabiegów chemicznych. Wykonywane testy terenowe polegały na podaniu do rodzin około 1 kg pszczół na których znajdowało się średnio 400 roztoczy. Następnie były wykonywane pomiary roztoczy i pszczół na początku i końcu badania. Rodziny które miały najmniej roztoczy wybierano do dalszej selekcji. Z czasem metody badań się rozwinęły i zaczęto przyglądać się roztoczą i wybierać do dalszej selekcji rodziny pszczele które umiejętnie ograniczały populację roztocza Varroa. W tym celu przeprowadzano testy na czerwiu i sprawdzano czy dorosłe samice V. są w stanie się rozmnożyć i czy ich potomstwo osiągnie dojrzałość płciową. Po długiej selekcji udało się wyprodukować pszczoły posiadające bardzo dużą odporność na roztocza Varroa gdzie nie trzeba wykonywać zabiegów chemicznych. Tak powstały pszczoły VSH. 

Oczywiście są to skrótowe informacje. Warto przeczytać wszystkie etapy selekcji z pszczołami rosyjskimi jakie przeprowadzali Amerykańscy naukowcy. W przeciągu 20 lat wyprowadzili pszczoły o 100% cechach VSH które rozprowadzane są po pasiakach na całym terenie USA. Dzięki ciężkiej pracy i selekcji pszczelarze amerykańscy mogą w dużej mierze korzystać z ich ugruntowanych i opornych pszczół w swoich pasiekach. Obecnie pracują nad nowymi projektami w rożnych częściach świata. 

Przydatne linki:
 http://www.ars.usda.gov/Research/docs.htm?docid=2744&page=1 - wszystko o projekcie VSH
 http://www.ars.usda.gov/News/docs.htm?docid=15572 - Analiza zjawiska CCD 



Ontario Bee Breeders Association (OBBA)

Od 1992 roku pszczelarze z OBBA realizują program wyboru pszczół opornych na roztocza Varroa. Program oparty jest na hodowcach pszczół z Ontario oraz na Ontarskim Stowarzyszeniu Pszczelarzy. Hodowcy dokonują wstępnych selekcji materiału genetycznego a wybrane kolonie są testowane w programach hodowlanych OBA. 

Testy hodowlane składają się z następujących wytycznych:

1 Utrzymanie odpowiedniej higieny wśród rodzin pszczelich w Ontario. Odpowiednie zachowania higieniczne powiązane są tolerancją na roztocza Varroa i chorobami czerwiu. Do odpowiedniego zmierzenia zachowań higienicznych wykorzystywany jest ciekły azot. Martwe poczwarki pszczele usuwane są z ula w przeciągu kilku godzin. Rodzin które wykażą się usunięciem zamarłego czerwiu w 95% zalecane są do dalszej selekcji i produkcji następnych pokoleń matek-córek. 

2 Stan zdrowia całej kolonii. Rodziny pszczele które mogą funkcjonować samodzielnie bez stosowania antybiotyków i środków chemicznych są głównym celem programu hodowlanego. Regularnie monitorowany jest stan poziomu roztoczy w rodzinie pszczelej. Próbka 50-100 pszczół oceniana jest pod względem roztoczy V. oraz pod względem zarodników Nosemy. Poziom roztoczy oceniany jest przez test alkoholowy na próbce 300 pszczół. 


3 Badanie jakości królowych pszczelich od hodowców z Ontario. Królowe pszczele poddawane są badaniom na roztocze V. i zarodniki N. Oceniana jest także liczba plemników w zbiornikach nasiennych u zapłodnionych matek pszczelich. 

http://www.ontariobee.com/OBBA  - strona organizacji

AGT z Niemiec

Organizacja pszczelarska dobrze znana Polskim pasiecznikom. Wielu zaopatruje się w matki pszczele Carnice kupione właśnie w Niemczech od tamtejszych hodowców. 

Na stronie opisującej hodowlę pszczół w programie AGT widnieje przewodnie hasło:

„Tylko skuteczny wybór w dużej populacji umożliwia trwały sukces hodowlany”

Z informacji na stronie można dowiedzieć się, że organizacja AGT została założona w 2003 roku pod patronatem Stowarzyszenia Pszczelarzy Niemieckich. Posiada bardzo dużo członków na obszarze całego kraju oraz po za granicami. Członkowie tworzą grupy regionalne które realizują program hodowlany zapewniając potrzebne informacje i doświadczenia. Imponująca liczba 2000 rodzin pszczelich z pszczołami AGT robi duże wrażenie. Zapewnienie o korzystaniu z najnowszych wyników badań i ścisłej współpracy ze środowiskiem naukowym również dodaje prestiżu tej organizacji. 

Swoje założenia dotyczące pszczół opornych/tolerancyjnych na roztocza Varroa opierają w głównej mierze na teście igłowym.  Według obliczeń dziedziczność zachowań higienicznych wynosi 29%. Monitorują również stan porażenia rodzin za pomocą metody z cukrem pudrem.  Dla osób znających bardzo dobrze język Niemiecki przygotowane jest opracowanie dotyczące całej metodologii hodowlanej w programie AGT.  Nie znalazłem informacji na temat nie leczenia pszczół, czy próba podejmowanych badań w tym temacie przez tą organizację. 

http://www.toleranzzucht.de/  strona organizacji

ACA  z Austrii

Siostrzana organizacja niemieckiej AGT. Metodyka hodowli pszczół opornych na V. jest identyczna jak przy programie AGT. Organizacje współpracują przy pracach hodowlanych. 

http://www.aca.at/  strona organizacji  


The Native Irish Honey Bee Society

Ireland Varroa Monitoring Project 

Celem projektu Irlandzkich pszczelarzy jest upowszechnianie zapomnianej pszczoły AMM poprzez poprawę jej zdrowotności i przeżywalności. Selekcja na zachowania oporne w stosunku do roztocza Varroa oraz dążenie do pszczół, które nie będą wymagały leczenia chemicznego. Wszystko to ma również poprawić różnorodność genetyczną. 

Roztocza V. są obecnie największym problemem pszczelarzy Irlandzkich. W 1998 roku zostały wprowadzone pierwsze roztocza na tereny Irlandzkie. Od tego czasu zakładają, że w naturze nie ma dziko żyjących pszczół a pozostałe roje które są lokalizowane pochodzą z okolicznych pasiek. Taka sytuacja wymusiła  celowe działania poprzez odbudowanie populacji pszczół, które żyły na tych terenach od lat. Irlandczycy cieszą się, że ich kraj jest jedynym z obszarów gdzie czarna pszczoła AMM jest jeszcze zachowana w dość dużej czystości i dzięki trudnym warunkom pszczoła ta jest przystosowana i w pewnym stopniu unikalna. W swoich próbach selekcyjnych zdają się na oszacowanie stanu porażenia rodziny pszczelej naturalnymi metodami. Test w którym wykorzystuje się około 300 szt. pszczół i cukier puder ma za zadanie pokazać ile w rodzinie znajduje się roztoczy. Rodziny z najmniejszą liczbą roztoczy wybierane są do dalszej reprodukcji. Irlandczycy tworzą grupy hodowlane z wyselekcjonowanym materiałem oraz organizują szkolenia i konferencje na temat pszczelarstwa naturalnego. 

Tej grupie kibicuje najbardziej ponieważ szukają pozytywnych cech u swoich rodzimych pszczół. Mam nadzieję, że wkrótce będzie o nich głośno.

http://nihbs.org/ strona organizacji


Arista Bee Research

Nowo powstała organizacja, grupa ludzi którzy pragną pomóc pszczołom w problemach z roztoczem Varroa. Profesjonalnie przygotowany plan działania z wieloma etapami i projektami wdrażanymi całościowo w różnych grupach z pszczelarzami naukowcami, hodowcami, oraz zwykłymi pszczelarzami działającymi na zasadzie wolontariatu. 
Skupiają się na badaniach dotyczących VSH oraz na ocenie i odpowiednim wyborze pszczół do dalszej selekcji. Opracowali program składający się z 6 projektów:


- Centralna część projektu to Hodowla, Selekcja i Dystrybucja (BrSD). Koncentracja na wyborze z pszczół rasy Carnica i Buckfast odpowiednie linie które mają cechy VSH. W ramach tego centralnego projektu będą wybierane również inne przydatne cechy związane z opornością na Varroa. 


- Odpowiednie metody pomiaru inwazji Varroa (VIMM). Koncentracja na wyborze i poprawieniu istniejących już metod oraz właściwe określenie ilości roztoczy w rodzinie pszczelej i czerwiu.

- Odpowiednie Cechy  składające się na odporność na Varroa (VaRT).  Zachowanie VSH staje się główną cechą w projekcie dlatego ważna jest prawidłowa ocena zdolności pszczół do usuwania zainfekowanego czerwiu pszczelego. 


-Kierowanie rodziną pszczelą i odpowiednie zintegrowane leczenie (BMAT). Podstawą w tym projekcie jest stosowanie jak najmniej zabiegów przeciwko Varroa oraz mniejsza śmiertelność rodzin. Odpowiednia gospodarka z wprowadzeniem bardziej odpornych pszczół. Projekt będzie opierał się na zbadaniu mniejszej komórki i mniejszych pszczół w odniesieniu do oporności na roztocza Varroa. 


- Zachowanie nasienia oraz komórek jajowych (SpEP). Przechowywanie nasienia oraz komórek jajowych, które mogą okazać się cenne dla projektu. Do tego projektu będzie nawiązana współpraca z instytucjami które mają doświadczenia w przechowywaniu nasienia w ciekłym azocie nie tylko pszczół ale również innych zwierząt hodowlanych. 


Jak widać założenia do całego programu są bardzo dobrze przemyślane. Zespoły tworzące grupy dobrane ze środowiska naukowców genetyków, entomologów z czołówki światowej. Liczni pszczelarze praktycy jako wolontariusze. Moim zdaniem jeden z lepszych projektów na świecie dotyczący selekcji pszczół opornych na roztocza Varroa.

http://aristabeeresearch.org/  strona organizacji 



UCO- Uniwersytet Cordoba Hiszpania


Osoby odpowiedzialne za program „Breeding Tolerant Honey Bees” to Francisco Padilla i

J. M. Flores z Zoology Department. Cordoba University (Spain)

Autorzy programu rozpoczęli prace hodowlane w 2007 roku. Przewidzieli okres badania na lata 2007,2008,2009. Pasieki były utrzymywane bez leczenie w tym okresie. Ostatni zabieg po stabilizacji kolonii został przeprowadzony w grudniu (amitraza).  W badaniu brały udział 65 kolonie bytujące w ulach LN z dennicami osiatkowanymi. Rodziny pszczele były tworzone w sposób jednakowy czyli składały z siedmiu plastrów z czego 5 plastrów z czerwiem obsiadanym przez pszczoły plus 2 plastry z pokarmem. Pszczoła biorąca udział w badaniu to Apis Mellifera Iberiensis z różnych źródeł. 

Sezon 2007. Rozpoczęto ocenę naturalnych spadków roztoczy oraz ogólny stan rodzin pszczelich. 

W miesiącach maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik liczono osypy w czterodniowych cyklach. Zliczano maksymalny osyp w danym miesiącu oraz minimalny osyp. Następnie wyciągano średnią z ilości osypu w danym miesiącu. Osypy przedstawiały się następująco maj – 13,79 +/- 1,59 samic V., czerwiec – 27,88 +/- 3,25  samic V., lipiec – 48,67 +/- 8,53  samic V., sierpień – 89,67 +/- 18,6 samic V., wrzesień – 218,04 +/- 35,41 samic V., październik – 273,05 +/- 25,36 samic V.

Rodziny które przeżyły jesień, dobrze przezimowały i miały prawidłowy rozwój wiosenny w roku 2008 zostały uznane za rodziny które mają zdolności do stawienia oporu roztoczą V. 

Początkowa liczba 65 rodzin pszczelich stopniała do 9 rodzin czyli 13,8 %. Reszta rodzin została utracona początkiem listopada a zdecydowana większość w okresie od listopada do grudnia. W styczniu sytuacja się ustabilizowała. Od lutego 2008 roku do lipca 2009 roku były przeprowadzane obserwacje rodzin które przeżyły. Badano procent porażonego czerwiu i reprodukcyjny sukces samic Varroa oraz ograniczone możliwości reprodukcyjne samic V. Z obserwacji wynikało, że porażenie czerwiu jest stosunkowo niskie (kilku procentowe w przedziale od 2%-15%)pomimo wysokiego porażenia jesiennego.  W 2008 roku zostały wyhodowane córki z rodzin które przetrwały i podzielone na poszczególne linie w zależności od pochodzenia. W grudniu 2008 roku rodziny zostały potraktowane amitrazą a na wiosnę 2009 roku rodziny które przetrwały zostały poddane takim samym założeniom jak na początku eksperymentu. Eksperyment zakończono w 2011 roku. Na tym etapie do eksperymentu przystąpiło 60 rodzin z matkami wybranymi z poprzedniej grupy. Przeżyło 24 rodziny czyli 40% z całości. Wnioski z eksperymentu są takie, że naturalne higieniczne zachowanie wzrasta wraz ze wzrostem ilości populacji roztoczy w koloniach zachowawczych które brały udział w eksperymencie. Autorzy badania zapowiedzieli dalsze eksperymenty wiosną 2012 roku. W poszukiwaniu aktualnych danych dotyczących dalszych eksperymentów natrafiłem na smutną wiadomość o kradzieży (grudzień 2014) 41 rodzin pszczelich które w projekcie brały udział od 6 lat. Lata pracy i selekcji nad pszczołami zostały bezczelnie zaprzepaszczone bezmyślną kradzieżą. 

Breeding Tolerant Honey Bees - opracowanie w pdf.

Na koniec organizacja która skupia środowiska naukowe z całego świata. Nie wiedziałem do końca czy włączyć ją do grupy organizacji zajmujących się selekcją pszczół opornych na roztocza Varroa ale ma ciekawe projekty które w pewnym stopniu prowadzą w kierunku takich właśnie pszczół…  

COLOSS

Jest międzynarodowym stowarzyszeniem non-profit. Jej nazwa pochodzi od słów: „Zapobieganie Stratom Rodzin Pszczelich” z języka angielskiego to dwa słowa tworzą jej nazwę COlony i LOSSes. Jak widać po nazwie to nie są żarty a sama organizacja „chce” pszczołom pomóc globalnie. Jak wcześniej pisałem stowarzyszenie to skupia wokół siebie przeważnie środowiska naukowe. Miłym akcentem jest udział Polskich naukowców. 


Na uwagę zasługują projekty jakie stowarzyszenie realizuje bądź realizowało. Obecnie można korzystać z dwóch projektów które są zrealizowane. Jednym z nich jest projekt BEEBOOK. Jest to obszerny podręcznik składający się z III tomów w których opisane są ujednolicone metody badań jakie się wykonuje przy pracach z pszczołami. Piękna i pożyteczna sprawa dla wszystkich pszczelarzy. Każdy z tomów odnosi się do innych badań wykonywanych w gospodarce pasiecznej. Mamy trzy tematy: standardowe metody badań pszczół miodnych, standardowe metody badań szkodników i patogenów pszczół miodnych, standardowe metody badań produktów pszczół miodnych. Oczywiście książeczka w wersji elektronicznej jest całkowicie bezpłatna i dostępna. 


Drugim projektem na który zwróciłem bardziej uwagę jest GEI Eksperyment. Skrót oznacza Genotyp-Środowisko Interakcje. Jest to doświadczenie Europejskie które ma za zadanie zbadać znaczenie interakcji między środowiskiem a genotypem. W doświadczeniu zwraca się uwagę na żywotność, wydajność pszczół, straty rodzin pszczelich (spadki). Doświadczenie było przeprowadzane w latach 2009-2012. Badaniem objęto 621 rodzin pszczelich w 11 różnych krajach. Pszczoły biorące udział w projekcie należały do 5 różnych podgatunków ( ligustica, carnica, macedonica, mellifera, siciliana). W ramach projektu powstało 8 artykułów/prac badawczych dotyczących przedstawionego tematu. Dla chętnych prace naukowe są dostępne bezpłatnie w formie plików pdf. Osobiście skupiłem się na jednej pracy która dotyczyła wpływu pochodzenia genetycznego i związanych z tym interakcji z wpływem środowiska na przetrwanie rodzin pszczelich. Postaram się w skrócie przedstawić tą publikację.  


Badanie było przeprowadzane w 21 pasiekach. „W każdej z pasiek porównywano co najmniej 10 rodzin pszczół z populacji lokalnej przynajmniej z dwiema grupami (po 10 rodzin w grupie) populacji "obcych". Badano następujące cechy: przeżywalność pszczół, liczbę pszczół w rodzinach wiosną, latem i jesienią, wydajność miodową i pyłkową, rojliwość, łagodność, zachowanie higieniczne, stopień porażenia przez Varroa, zakażenie Nosema spp, obecność wirusów. We wszystkich rodzinach doświadczalnych zastosowano zunifikowane metody gospodarki pasiecznej i pomiaru cech. W okresie doświadczenia w badanych rodzinach pszczelich nie stosowano żadnych środków leczniczych bez względu na stopień porażenia przez pasożyty czy obecność chorób. W artykule opisano materiał, harmonogram i metodę wykonania badań.” DOI 10.3896/IBRA.1.53.2.02 

 

Postawiona hipoteza w skrócie dotyczyła tego, że straty rodzin pszczelich nie zawsze muszą wynikać ze złego wpływu środowiska ale również z przyczyn genetycznych czyli genotyp poszczególnych pszczół może nie być dostosowany do warunków środowiskowych lub może objawiać się niską żywotnością pszczół. W celu zbadania tej hipotezy testowano różne królowe w różnych częściach Europy w różnych środowiskach. W eksperymencie brało udział 16 różnych linii genetycznych przypisanych do danego podgatunku. Na zdjęciu widać rozmieszczenie pasiek i pszczoły biorące udział w doświadczeniu. Skróty danych podgatunków można odczytać intuicyjnie Car- carnica, Lig-włoszka, Mac-macedonika, Mel-środkowo-europejska, Sic- sycylijska. 


Próbki pszczół do oceny podgatunków zebrano wiosna 2010 roku z 21 pasiek biorących udział w eksperymencie. Wykorzystane metody badań. Metodę klasyczną morfometrii i metodę geometryczną, analizę DNA mikrosatelitarną, analizę systemów enzymatycznych. W artykule bardzo ładnie opisane są wszystkie metody badań ale najważniejsze są wyniki i jak to wyglądało w rzeczywistości. Tabelka poniżej będzie przedstawiała podsumowanie porównania deklarowanej i szacowanej populacji (Pop- populacji i SPop- subpopulacji, linie genetyczne) na podstawie analizy DNA. Podane liczby do ilość pszczół zadeklarowanych do danej populacji bądź subpopulacji. 



Jak wynika z tabelki powstają pewne rozbieżności między deklarowanym podgatunkiem pszczół a rzeczywistą ich przynależnością. Mnie interesują pszczoły zadeklarowane przez Polskie komórki badawcze. Nasze pszczoły oznaczone są jako CarG-, CarP, MelP. Patrząc od góry pierwszą mamy carnice G i na deklarowane 17 pszczół aż 15 to macedonki a tylko 2 to carnice. Dalej carnica P i na 36 deklarowanych zgodnych jest 25 a 7 to macedonki, 3 mellifery i 1 włoszka. Ostatnia Mellifera P deklarowana na 8 pszczół aż 4 to Mellifery, 3 macedonki i 1 carnica. Zastanawiające skąd tyle mamy macedonek w ulach? Autorzy badań jako przykład hybrydyzacji podają carnice i mellifery w Polsce. 


Badania mikro-DNA są badaniami dokładnymi i dają spójne wyniki. Na podstawie analizy DNA pszczół, odmiany dobrze zostało przypisane w 69% wszystkich próbek, 17% zostało błędnie przypisane a w 14% klasyfikacja pozostaje wątpliwa. Najlepsze dopasowanie miały pszczoły Lig i Mac co pokazuje wysoką integralność genetyczną i jednorodność tych populacji. Najgorsze dopasowania miały pszczoły CarG i MelP czyli nasze zadeklarowane pszczoły. Autorzy badań stwierdzają, że dowolność kopulacji, brak odpowiednich stref izolacyjnych oraz znaczna ilość alleli Buckfasta przyczyniają się do takiego zróżnicowania. Drugi powód to prawdopodobnie domieszka pszczół kaukaskich która nie jest brana pod uwagę w badaniach wpływa na potwierdzenie przynależności do macedonki. Jednym słowem na naszym terenie jest duży stopień Introdukcji. Autorzy nie są zaskoczeni tak dużym zmieszańcowaniem linii genetycznych ale ostrzegają przed zachwytem heterozją która bardzo szybko znika z każdym następnym pokoleniem. Pozytywne cechy pszczół hybrydowych można utrzymać tylko poprzez dalszą selekcję i chów wsobny oraz wymuszone krzyżówki w celu włączenia nowych wariantów heterozji. 


Wróćmy do hipotezy i meritum doświadczenia. W ostatniej dekadzie spadek rodzin pszczelich odnotowano w UE jak i w innych rejonach świata. Najnowsze badania które mają na celu identyfikację czynników wpływających na upadki rodzin pszczelich koncentrują się głównie na chorobach i pasożytach a w szczególności na roztoczach Varroa, chorobach wirusowych i Nosema spp. Inne czynniki to rozszerzenie stosowania pestycycdów w rolnictwie. Zaburzenie zmienności genetycznej poprzez wprowadzanie pszczół odmiennych genotypowo ze środowisk i klimatów całkowicie różnych od miejsc w których bytują pszczoły lokalne. Introdukcja i hybrydyzacja  wpływa i modyfikuje miejscową pulę genową lokalnych populacji pszczół, co prowadzi do utraty ich tożsamości genetycznej. Do tego pogoń za najlepszą pszczołą, masowy wychów matek pszczelich oraz wędrówki na pożytki pszczele. Bardzo ważne w tym wszystkim jest środowisko w którym żyje dana populacja pszczół. Dlatego znajomość interakcji genotyp  a środowisko pozwoli w rozwinięciu odpowiednich programów hodowlanych przystosowanych do danych obszarów. Do tej pory zgłaszano uwagi na temat lokalnych szczepów pszczół, które zdecydowanie mniej ponoszą strat i mają lepsze strategie radzenia sobie z Varroa. Celem pracy GEI jest zbadanie wpływu interakcji genotyp środowisko na przetrwanie rodzin pszczelich w różnych miejscach przy różnych warunkach środowiskowych. W każdym miejscu przeprowadzanego badania badano pszczoły o lokalnym genotypie z przynajmniej dwoma typami pszczół o nielokalnym genotypie. 


Rodziny pszczele startowały jako pakiety albo odkłady. Na samym początku zostały przeleczone w kierunku Varroa. Królowe były dostarczane przez instytucje partnerskie bądź osoby biorące udział a badaniu. Wprowadzanie matek pszczelich zostało zakończone z dniem 1 października 2009 roku i tą datę przyjęto za początek testu przeżycia. Rodziny pszczele były gospodarowane przez instytucje partnerskie na takich samych standaryzowanych metodach bez użycia środków chemicznych do zwalczania Varro i innych chorób. Stan rodzin pszczelich i królowych monitorowano trzy razy do roku (wiosną, latem, jesieniom) wraz z innymi cechami i parametrami. W niektórych miejscach rodziny pszczele zostały usunięte z doświadczenia kiedy uznano, że poziom Varroa w rodzinie u dorosłych pszczół przekracza 10%, albo kiedy liczba dorosłych pszczół była niższa niż 5000. Czasami rodziny traciły matki pszczele. Główne powody upadków rodzin to Varroa, Nosema, przyczyny wynikające z problemów związanych z matkami pszczelimi. Inne powody to zgnilec amerykański, głód, osłabienie, spadki zimowe, rabunki i nieznane powody.


Wyniki doświadczenia

Z 597 obserwowanych rodzin pszczelich 94 (15,7%) przetrwało do końca okresu obserwacji (01 marca 2012). Analiza wykazała, że duże znaczenie miało miejsce badania, genotyp i pochodzenie matek pszczelich (lokalna czy nielokalna) na długowieczność rodzin pszczelich biorących udział w badaniu. Okres przeżycia wynosił od 80 dni dla kontrolnych rodzin w Macedoni miejscowość „Probistip” gdzie zostały utracone wszystkie rodziny podczas pierwszego okresu zimowego do 711 dni w miejscu testowym „Avignon” we Francji. Najkrótszy średni okres przeżycia zaobserwowano dla genotypu  MelP (nasz Polska pszczoła Augustowska). Wynosił 194 dni a najdłuższy średni okres przeżycia dla genotypu MacB wynosił 659 dni. Porównanie wykazało, że czas przeżycia MelP był znacznie niższy niż pozostałych genotypów biorących udział w badaniu. Kiedy porównano rodziny pszczele w których były królowe lokalne z rodzinami pszczelimi w których były królowe nielokalne na całym obszarze badań stwierdzono, że rodziny z królowymi lokalnymi przeżyły średnio        83 +/- 23 dni dłużej niż rodziny pszczele z nielokalnymi królowymi. Najwyższy wskaźnik przeżycia odnotowano w Grecji na pszczole MacG i to zarówno w wartościach bezwzględnych (860 dni) jak i względnych. Głównymi przyczynami utraty rodzin pszczelich były Varroa (38,4%), problemy z matkami pszczelimi (16,9%), Nosema (7,9%), inne przyczyny takie jak: głód, osłabienie, rabunki, nie można określić strat zimowych ( 33,8%) a czynniki nieznane (3,8%). Straty spowodowane Nosemą wystąpiły w początkowej fazie a straty spowodowane Varroa wystąpiły w fazie końcowej. 


Autorzy badań odwołują się do przeprowadzanych podobnych doświadczeń w różnych częściach Europy. W południowej części Francji (Kefuss) utrzymuje się populację pszczół która nie jest leczona a śmiertelność wacha się w granicach 9,7%-16,8% rocznie przez okres siedmiu lat. Natomiast populacja pszczół nie leczonych na wyspie Gotlandii w Szwecji poniosła duże straty zimą trzeciego roku w ilości 76%. W porównaniu do tych badań, liczba rodzin pszczelich które przetrwały bez leczenia w czasie 2,5 roku badań (15%) wydaje się nieco niższa niż oczekiwano. Ma na to wpływ wiele czynników. Przede wszystkim pszczoły biorące udział w badaniu nie były wstępnie selekcjonowane na zachowania oporne w stosunku do Varroa a królowe pszczele pochodziły ze źródeł ogólnie dostępnych i wykorzystywanych w pasiekach komercyjnych. 


Badania wykazały, że genotyp i środowisko tworzą interakcję która jest wskaźnikiem dla lokalnej adaptacji i zdrowotności. Różne allele czyli genotypy mogą mieć przeciwne działanie na zdrowotność w różnych środowiskach. Oznacza to, że nie ma jednego super genotypu który byłby najlepszy we wszystkich środowiskach. Ochrona rodzimych europejskich pszczół powinna być traktowana z wysokim priorytetem ponieważ ich przetrwanie w naturalnym środowisku określają unikalne cechy behawioralne które stanowią bardzo ważny czynniki w lokalnych adaptacji środowiskowych. Wykorzystanie lokalnych populacji pszczół zapewnia większą szanse przetrwania rodzin pszczelich. Tak więc lokalne działania hodowlane powinny być promowane i wspierane w rodzimym zakresie występujących podgatunków na danym terenie. 

http://www.coloss.org/  strona organizacji
http://www.coloss.org/beebook  BEEBOOK- bardzo dużo przydatnej wiedzy hodowlanej
http://www.coloss.org/accomplishments/gei Projekt GEI wraz z publikacjami 


Komentarz.

Wszystkie próby organizowania się, tworzenia grup czy wspólnych projektów zmierzających do poprawy zdrowia pszczół, do skończenia z podawaniem środków chemicznych, do szukania odpowiednich pszczół i sprawdzanie różnych możliwości uważam za świetne inicjatywy. Jak widać większość robi to bardzo profesjonalnie z odpowiednim wsparciem naukowym i doświadczeniem pszczelarskim. Pszczelarze wspierani przez naukowców, naukowcy opierający się na doświadczeniu pszczelarzy. Widać, że się da. Widać, że razem można coś stworzyć i zacząć działać w jedynie słusznym kierunku... 


Będę chciał jeszcze opisać pszczelarzy, którzy sami walczą o zdrowe pszczoły i całkiem nieźle im to wychodzi a na pewno nie gorzej niż organizacjom.